KRÓTKA MYŚL O SZTUCE…ŻYCIA

 

IMG-20160503-WA0252

 

„The artist is the creator of beautiful things. To reveal art and conceal the artist is art’s aim. The critic is he who can translate into another manner or a new material his impression of beautiful things.

The highest as the lowest form of criticism is a mode of autobiography.

Those who find ugly meanings in beautiful things are corrupt without being charming. This is a fault.

Those who find beautiful meanings in beautiful things are the cultivated. For these there is hope. They are the elect to whom beautiful things mean only beauty.

There is no such thing as a moral or an immoral book. Books are well written, or badly written. That is all.

The nineteenth century dislike of realism is the rage of Caliban seeing his own face in a glass.

The nineteenth century dislike of romanticism is the rage of Caliban not seeing his own face in a glass. The moral life of man forms part of the subject-matter of the artist, but the morality of art consists in the perfect use of an imperfect medium. No artist desires to prove anything. Even things that are true can be proved. No artist has ethical sympathies. An ethical sympathy in an artist is an unpardonable mannerism of style. No artist is ever morbid. The artist can express everything. Thought and language are to the artist instruments of an art. Vice and virtue are to the artist materials for an art. From the point of view of form, the type of all the arts is the art of the musician. From the point of view of feeling, the actor’s craft is the type. All art is at once surface and symbol. Those who go beneath the surface do so at their peril. Those who read the symbol do so at their peril. It is the spectator, and not life, that art really mirrors. Diversity of opinion about a work of art shows that the work is new, complex, and vital. When critics disagree, the artist is in accord with himself. We can forgive a man for making a useful thing as long as he does not admire it. The only excuse for making a useless thing is that one admires it intensely

All art is quite useless.”

OSCAR WILD

 

Tłumaczenie:

„Artysta jest twórcą piękna.
Objawić sztukę, ukrywać artystę — oto cel sztuki.
Krytykiem jest ten, kto swe własne wrażenia piękna umie w odmiennej wyrazić formie, nowy
im nadać kształt.
Zarówno najwysza, jak najniższa forma krytyki jest pewnego rodzaju autobiografią.
Kto w pięknie odnajduje sens brzydki, jest zepsutym, wcale nie będąc czarującym. To błąd.
Kto w pięknie odnajduje sens piękny, posiada kulturę. Ma przyszłość przed sobą.
Wybrani są ci, dla których piękno posiada wyłącznie znaczenie piękna.
Nie ma książek moralnych lub niemoralnych. Są książki napisane dobrze lub źle. To wszystko.
Niechęć dziewiętnastego stulecia do realizmu jest wściekłością Kalibana, widzącego w zwierciadle własną swoją twarz.
Niechęć dziewiętnastego wieku do romantyzmu jest wściekłością Kalibana, nie widzącego w zwierciadle swojej twarzy.
Moralne życie człowieka stanowi część tworzywa artysty, ale moralność sztuki polega na
doskonałym użyciu niedoskonałego środka. żaden artysta nie pragnie niczego dowieść. Nawet rzeczy prawdziwe dadzą się dowieść.
Żaden artysta nie posiada sympatii etycznych. Sympatia etyczna jest u artysty niewybaczalnym zmanierowaniem stylu.
Żaden artysta nie jest neurasteniczny.
Artysta może wyrażać wszystko.
Myśl i język są dla artysty narzędziami sztuki, cnota i występek są dla artysty tworzywem sztuki.
Ze stanowiska formy typową sztuką jest muzyka.
Ze stanowiska uczucia typowa jest sztuka aktorska.
Wszelka sztuka jest zarazem powierzchnią i symbolem.
Kto sięga pod powierzchnię, czyni to na własną odpowiedzialność.
Kto odczytuje symbol, czyni to na własną odpowiedzialność.
W rzeczywistości sztuka odzwierciedla widza, nie życie.
Rozmaitość zdań o dziele sztuki dowodzi, że dzieło i jest nowe, złożone i zdolne do życia.
Niezgodność krytyków miedzy sobą dowodzi zgodności artysty z sobą.
Możemy komuś wybaczyć, że stwarza coś użytecznego, dopóki dzieła swego nie podziwia.
Jedynym usprawiedliwieniem dla człowieka, który stwarza coś bezużytecznego, jest wielki podziw dla tego dzieła.
Każda sztuka jest bezużyteczna.

Oscar Wilde

LEONA NA PIACHU

To bardzo frasobliwe, że Oskar Wilde tak często cytowany, nie odważa większości ludzi do dyskutowania o jego wysnutych tezach. A przecież te prześmiewcze myśli obnażające sytuację XIXgo wieku., są tak ponadczasowe, że aż aktualne.

Będąc niedawno w Oxfordzie, gdzie studiował min. ów poeta    i filolog, natchniłam się porządnie do takiego wysnutego myślenia o życiu.
Wędrując po białych klifach południowego wybrzeża Anglii,

dURDLE dOOR

dURDLE DOOR OPEN

zagłębiłam się w wiktoriańskiej Myśli i słowach Wilde’a na łożu śmierci, gdy mówił skuty biedą…z kieliszkiem szampana w ręku:  ” umieram ponad stan”…

Wygląda na to, że sami kreując sobie życie, żyjemy wg. swoich własnych zasad i barw           i doznajemy jednocześnie luksusu bytu.
To jak widzimy otaczające nas wydarzenia, ludzi i ich wytwory, tworzy nas samych.
Tak jak mówi Wilde, tworzymy własną autobiografię siebie.
Czyż nie wspaniałym jest uczucie własnego spełnienia? Każdy z nas może tego doznać, gdy tylko uwierzy w swoje możliwości i odnajdzie dla siebie kierunki, w których czuje się doskonale.
Osobiście uwielbiam podróże, podczas których mogę wejrzeć do innych domostw. Wejrzeć w inną kulturę ludzką, by pozyskać natchnienie do tworzenia wnętrz

ale i rozkładania zachowań ludzkich na czynniki pierwsze.
W Anglii jest niezliczona ilość takich rezydencji, które niosą ze sobą długoletnie historie. Mamy tu koligacje wielorodzinne, ze starannością urządzone wnętrza i ogrody.

DSC_1372DSC_1371

A przebywając w takim miejscu nabiera się jakby większego poczucia własnej wartości, bardziej przestrzennego myślenia i radości.
Dotarłszy do jednego z takich ogrodów, jeszcze podczas obecnego przedwiośnia, doznałam tej odmiany siebie, która jest zdolna do przeniesienia się w inną sferę funkcjonowania. Jak Alicja w Krainie Czarów rozglądałam się i napotykałam na zaskakujące miejsca  jak w zaczarowanym ogrodzie.
Idąc utwardzoną kamyczkami ścieżką w kierunku rzeczki, by nakarmić pływające tam kaczuszki, zobaczyłam drewniany domek zawieszony na półkolistym mostku, prowadzącym do tajemniczych miejsc ogrodu, niedostępnego dla wszystkich gości… nagle z domku wyszła elficzna dziewczyna i zawołała mnie do siebie ” choć, choooć do mnie”
Moja ciekawość odkrywania, nie znająca ograniczeń i strachu, popchnęła mnie ku niej jakby cieniutkim skrzydełkiem. Okazało się, że dziewczyna jest córką pierwszego właściciela domu, z 1879 roku. Oprowadzając mnie po skrytych zakamarkach przechodziłyśmy przez łączkę ulgi, ławkę schadzek, ławkę miłości wśród uśpionego ogrodu różanego, poprzez labirynt myśli o kimś, za kim się tęskni , idąc po liniach jego toru, aż do ciemnego boru, w którym odczucie zimna otaczających dusz było wręcz błogosławieństwem życia.

IMG-20160503-WA0150

IMG-20160503-WA0116

IMG-20160503-WA0130

Na koniec trafiłam na scenę, której akustyka wynikająca z konstrukcji była tak dżwięczna, jakby 4 ogromne głośniki podkręcały głos i jego barwę występującej  na niej osoby.

IMG-20160503-WA0071

Zaśpiewałam fragment mojej ukochanej opery Bizeta i słysząc głośne oklaski, obudziłam się leżąc na trawie, pośród malutkich białych kwiatków.

IMG-20160503-WA0068

IMG-20160503-WA0077
Niejednokrotnie gdy zdamy sobie sprawę, że życie jest sztuką, będziemy sami chcieli je tworzyć. Nawet gdy cytując wieszcza: „każda sztuka jest bezużyteczna,” , to nadaje nam nasz własny sens. Bez racjonalizowania, ale z bezwarunkową ochotą na kierowanie się na przód.
Bo czyż sztuka rzeczywiście jest taka bezużyteczna w swej doskonałości wytworu ludzkiego, gdy już o jej poziom kłócili się Leonardo da Vinci z młodszym od siebie Michałem Aniołem na ulicach Florencji? Michał Anioł uważał, że rzeźba jest najwyższą formą sztuki, podczas gdy Leonarda da Vinci w ogóle to nie obchodziło, dysponując nieograniczoną wielostronnością twórczą.

Przekładając to na codzienność szukajmy swojej sztuki, swoich chęci rozwoju, a życie będzie naszym własnym, unikatowym dziełem :)!

IMG-20160503-WA0215

6 myśli na temat “KRÓTKA MYŚL O SZTUCE…ŻYCIA

  1. Niesamowita odsłona rąbka Twojej niezwykłej osobowości, bogactwa Twoich myśli i skojarzeń. Ty jesteś sztuką samą w sobie, więc to co tworzysz i mówisz jest już samoistnym unikatem. Tylko taki ktoś jak Oskar Wilde może Ci wtórować;)

    Polubienie

  2. Wspaniale przedstawiony obraz człowieka. Jak widać będąc duszą artystyczną, można widzieć i doznawać więcej. Można tworzyć swoją własną bańkę. Do tego ten klimatyczny świat fotografii, jakby skonstruowany razem z tą myślą. Magicznie!

    Polubienie

  3. * (…) piękność jest formą geniuszu, piękność jest czymś więcej niż geniusz, gdyż nie potrzebuje komentarza.” O.W.
    To wybrany fragment pasujący do tego, co Ty reprezentujesz sobą.
    Przy okazji rozmyślania o życiu ja myślę też o przyjaźni i coraz częściej dochodzę do wniosku, że gdzieś upadła. Została zdeptana przez powierzchowność i zachowania na pokaz. Dlatego wybrałem ten cytat:

    „Nie Henry, ty nie rozumiesz, czym jest przyjaźń – mruknął. – Podobnie zresztą jak i wrogość. Lubisz wszystkich, a to jakby powiedzieć, że wszyscy są ci dokładnie obojętni.”
    Oskar Wilde
    Nic dodać nic ująć. Zostawiam do własnej oceny.

    Polubienie

  4. Ulotność chwil jest ułomnością tego świata. Ale to my możemy je przywracać i tworzyć na nowo. Każdy z nas jest artystą swojego życia. Świetna lektura na dobry początek dnia i piękne zdjęcia!

    Polubienie

  5. – A sztuka?
    – Jest chorobą.
    – Miłość?
    – Złudzeniem.
    – Religia?
    – Wytwornym surogatem wiary.
    – Jesteś sceptykiem.
    – Nie, sceptycyzm jest początkiem wiary.
    – Czymże więc jesteś?
    – Określać znaczy ograniczać.

    Oscar Wilde – Portret Doriana Graya

    Zdjęcia są niesamowicie wchodzące w klimat Wilde-Grey!

    Polubienie

Dodaj komentarz